W większości europejskich krajów Zielona Karta, która jest dokumentem potwierdzającym za granicą Twoje aktualne ubezpieczenie OC, nie będzie Ci potrzebna. Jednak jadąc do części z nich samochodem, może się zdarzyć, że przejeżdżał będziesz przez państwa, które już dokumentu tego wymagają. Nie posiadając go, zmuszony będziesz do wykupienia na granicy stosunkowo kosztownego ubezpieczenia granicznego.
Na szczęście uzyskanie Zielonej Karty nie jest trudne. Często bywa też, że nie jest związane z dodatkowymi opłatami. W dzisiejszym artykule wyjaśniamy, w jaki sposób otrzymać Zieloną Kartę do obecnego OC oraz jak znaleźć polisę, do której dokument ten jest często dodawany za darmo lub za niewielką opłatą.
Kraje, które wymagają od kierowcy posiadania Zielonej Karty
Rosja, Ukraina, Białoruś, ale w Europie także Macedonia, Czarnogóra i Albania to kraje, w których będziesz potrzebował Zielonej Karty. Jeśli wybierasz się na przykład do Grecji, najprawdopodobniej będziesz musiał przejechać przez któryś z nich. I nawet jeśli taki przejazd potrwa tylko kilka godzin, dokument musisz posiadać. Kraje bliżej naszego kontynentu, gdzie również będzie on wymagany, to z kolei Turcja, Tunezja i Maroko.
W jaki sposób otrzymać Zieloną Kartę?
Uzyskanie Zielonej Karty nie jest trudne. Wystarczy przed wyjazdem skontaktować się ze swoim ubezpieczycielem i poinformować go, w którym kraju będzie Ci ona potrzebna i jak długo przebywał będziesz na jego terenie. Pamiętaj, że Zieloną Kartę okazać musisz organom kontroli nie tylko w trakcie pobytu w danym państwie, ale również przy wjeździe i wyjeździe. Oznacza to, że nie ma praktycznie sposobu, by uniknąć nabywania tego dokumentu. Zresztą nie byłoby to rozsądne, bo owszem, Zielona Karta może kosztować nawet ponad 10 000 zł, ale są to przypadki wyjątkowe, dotyczące wielomiesięcznych podróży. Tymczasem możesz wykupić ją na okres krótszy, np. 15 czy 30 dni, a w wielu towarzystwach ubezpieczeniowych (np. w Aviva, AXA, Generali czy Link4) jest ona po prostu dodawana do OC, bez dodatkowych opłat.
Szczegółowe informacje o tym, jak szybko wydawana jest Zielona Karta, czy można kupić ją również za granicą oraz co zrobić w przypadku jej zagubienia przeczytasz w opracowanym przez eksperta Mubi poradniku, który znajduje się pod adresem https://mubi.pl/poradniki/zielona-karta-przewodnik-przed-urlopem.
Więcej za mniej, czyli gdzie znaleźć tanie OC z Zieloną Kartą gratis?
Jeśli w najbliższym czasie zamierzasz wykupić OC, a jednocześnie często odwiedzasz któreś z państw, w których potrzebna Ci będzie Zielona Karta, weź to pod uwagę przy dokonywaniu wyboru polisy. Aby szybko znaleźć towarzystwo ubezpieczeniowe, w którym za dokument ten nie będziesz musiał dodatkowo płacić, skorzystaj z możliwości, jakie daje porównywarka ubezpieczeń.
Jeśli możemy mieć więcej za mniej, to czemu z tego nie skorzystać? Nasza porównywarka, wyposażona w odpowiednie filtry, szybko daje użytkownikowi informacje o najtańszym OC, a także podpowiada, ile będzie on musiał zapłacić za opcje dodatkowe typu NNW, assistance czy Zieloną Kartę, jeśli zdecyduje się na zakup wybranej polisy. Często okazuje się, że są one już w pakiecie i żadnych dodatkowych opłat z nimi związanych albo nie ma wcale, albo są one minimalne – tłumaczy doradca klienta Mubi.
Porównywarka ubezpieczeń – szybki przegląd ofert z rynku
Mubi to porównywarka ubezpieczeń, w której po jednorazowym wypełnieniu formularza na stronie kalkulator OC samochodu (https://mubi.pl/ubezpieczenie-samochodu/kalkulator-oc-ac) otrzymasz oferty interesującego Cię ubezpieczenia. To sposób na szybki przegląd propozycji rynkowych, na dodatek zupełnie darmowy. Jeśli zdecydujesz się na zakup którejś z polis, zrobisz to przez Internet – bez wizyt w oddziałach czy spotkań z agentem ubezpieczeniowym.
Być może miałeś już okazję zobaczyć w TV spot reklamowy, w którym działanie porównywarki ubezpieczeń Mubi wyjaśnia Krzysztof Hołowczyc. Właśnie tak o narzędziu tym dowiedział się pan Michał, 40-latek z Gliwic, właściciel pojazdu marki Ford Focus. Warto przy tym dodać, że według danych kalkulatora OC Mubi w lipcu br. posiadacze Forda płacili za polisę OC średnio 826,50 zł.
Ważność mojej polisy OC właśnie dobiegała końca. Płaciłem sporo, bo ponad 1300 zł przez ostatnie cztery lata. Wypróbowałem Mubi bez jakichś specjalnych oczekiwań, dlatego tym bardziej byłem miło zaskoczony, kiedy okazało się, że mogę płacić mniej. Dużo mniej, bo niecały tysiąc. Oczywiście kupiłem nową polisę, a starą wypowiedziałem na dzień przed końcem ubezpieczenia, żeby mi się automatycznie nie przedłużyła. To akurat rozwiązanie podpowiedział mi konsultant na infolinii. Dokumenty OC przyszły na mój adres e-mail zaraz po opłaceniu składki. Generalnie nie tylko wyszło taniej, ale na dodatek dostałem gratis NNW i Zieloną Kartę. Przydały się na wakacjach – mówi pan Michał.
Mężczyzna z przykładu powyżej jest jednym z wielu właścicieli pojazdów, którzy dzięki porównywarce Mubi znaleźli tańszą polisę OC. Narzędzie jest intuicyjne i bardzo proste w obsłudze, ale w razie jakichkolwiek problemów zawsze skorzystać możesz z pomocy konsultantów, która nic nie kosztuje, a często pomaga w podjęciu właściwej decyzji. Sprawdź, czy nie przepłacasz za swoje OC i koniecznie wypróbuj Mubi.